Stephen Clarke „Paryż na widelcu. Sekretne życie miasta”
Stephen Clarke to urodzony w Wielkiej Brytanii pisarz, od kilkunastu lat mieszkający w Paryżu, gdzie pracuje jako reporter i dziennikarz. Jest on autorem książek, które zyskały status bestsellerów: „Merde! Rok w Paryżu”, Merde! W rzeczy samej”, „Merde! chodzi po ludziach”, M jak merde!” oraz „Jak rozmawiać ze ślimakiem. Dziesięć przykazań, które pomogą ci zrozumieć Francuzów”.
W książce „Paryż na widelcu. Sekretne życie miasta” Stephen Clarke, jak sam tytuł podpowiada, zdradza czytelnikom pewne sekrety związane z życiem w stolicy Francji. W przedmowie autor pisze: „Paryż jest jak najsławniejsza bogini ekranu. (…) Miała wielu sławnych kochanków i przeżyła niejeden upadek, ale jak każda prawdziwa gwiazda robi wszystko, by chronić prywatność. Są rzeczy, o których chce, byśmy wiedzieli, inne najchętniej zamiotłaby pod swój kosztowny dywan. Ta książka odkrywa jej najgłębsze sekrety. Nie chodzi jednak o to, by kogokolwiek zrazić. Przeciwnie, mam nadzieję przedstawić prawdziwy Paryż, a nie tylko gwiazdorską wersję, jaką chcą nam wcisnąć jego fani i współpracownicy. W końcu, żeby kogoś naprawdę pokochać, trzeba go najpierw poznać”.
Dzięki książce Stephena Clarke’a mamy okazję poznać Paryż z rozmaitych stron, poznać jego różne oblicza, także te mniej znane.
Na początku autor wziął pod lupę samych paryżan. Po kolei omawia każdą z 20 dzielnic Paryża, charakteryzując ich mieszkańców. Podpowiada także, jak nie urazić mieszkańców stolicy, znajdując się w różnych sytuacjach życiowych, a także co zrobić, by stać się prawdziwym paryżaninem.
Według autora spacery po mieście są najlepszą drogą do jego poznania, ponieważ często jego ulice kryją rzeczy zupełnie wyjątkowe. Zaprasza więc czytelników na przechadzkę ulicami Paryża, opowiadając o rozmaitych, ciekawych, czasem dziwnych lub zabawne szczegółach, na które, być może, zwykle nie zwraca się uwagi.
Następnie, wraz z autorem książki, czytelnicy mogą skierować swe kroki do paryskiego metra. Stephen Clarke przybliża historię jego powstania oraz charakteryzuje każdą z 16 linii , opowiadając, którędy prowadzi i co można po drodze ciekawego zobaczyć.
Wizyta w Musée Carnavalet, dzięki znajdującej się tam kolekcji obrazów, staje się pretekstem do przedstawienia burzliwej historii Paryża, a w szczególności zachodzących w nim zmian na przestrzeni wieków.
W książce o mieście, uważanym za najbardziej romantyczne miejsce na świecie, nie mogłoby zabraknąć tematu miłości. Autor zastanawia się, co jest przyczyną sukcesów Paryża w sztuce uwodzenia, podpowiada, jakie są te bardziej i mniej znane miejsca spotkań zakochanych, opisuje swoje ulubione romantyczne paryskie hotele i miejsca idealne na romantyczną kolację. Nie unika również tematu seksu, opowiadając o wszechobecności erotyzmu w tym mieście.
Stephen Clarke ciekawie opowiada o stosunku paryżan do jedzenia. Wraz z nim czytelnicy mogą zaglądnąć na jedno z największych i najciekawszych targowisk na świecie, znajdujące się właśnie w Paryżu. Dowiedzą się także, po czym, według wskazówek autora, można rozpoznać dobrą francuską knajpkę.
Kolejne dziedziny życia, nierozerwalnie związane z Paryżem, to moda, kino i sztuka. Autor próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie, na czym właściwie polega paryska moda i jaka jest definicja tamtejszego stylu, bada związek miasta z kinem oraz oprowadza po niektórych muzeach, pracowniach artystycznych i galeriach sztuki. Zdradza przy tym, gdzie można, bez towarzystwa tłumów, spokojnie podziwiać dzieła sztuki oraz gdzie można je względnie tanio kupić.
Na koniec, gdyby ktoś po tej literackiej wycieczce po Paryżu zapragnął zamieszkać w tym mieście, dowie się, jakie są możliwości kupna mieszkania, o czym trzeba pamiętać i na co należy uważać, decydując się na to.
To jedynie główne treści poruszone przez autora w tej książce. Zapewniam jednak, że nie jest ona suchym zbiorem faktów. Książkę tę określiłabym jako niekonwencjonalny przewodnik po Paryżu, zawierającym też praktyczne porady, mające ułatwić przybyszowi odnalezienie się w tym mieście.
Na pewno ciekawe jest spojrzenie autora na francuską stolicę. Z jednej strony jest on osobą jakby z zewnątrz, gdyż z pochodzenia jest Brytyjczykiem i w Paryżu mieszka, jak wspomniałam wcześniej, od kilkunastu lat. Dzięki temu może popatrzeć na miasto trochę jakby z boku, z pewnego dystansu. Jednocześnie jednak, jak sam przyznaje, czuje się już paryżaninem, zna więc opisywane miasto od środka. Te dwa spojrzenia na Paryż łączą się w książce w bardzo interesującą całość. Podawanym faktom towarzyszą osobiste, subiektywne opinie autora, które opierają się na jego własnych doświadczeniach związanych z życiem w tym mieście. Pisząc o nich, nie koloryzuje, o pewnych sprawach mówi wprost i bez ogródek. Opowiada z humorem, z leciutką ironią, nieraz z przymrużeniem oka o paryżanach, ich nawykach, skłonnościach, zaletach i wadach, tworząc jakże różnorodny i barwny obraz Paryża.
Książka znakomicie moim zdaniem oddaje klimat tego miasta, zarówno dzisiejszego, jak i dawnego, bowiem autor, próbując wyjaśnić jaki jest współczesny Paryż, bardzo często sięga do jego historii. Przeszłość i teraźniejszość splatają się tutaj, sprawiając, iż czytelnik po skończonej lekturze, może naprawdę poczuć się, jakby właśnie odwiedził Paryż.
Na uwagę i uznanie zasługują stojący na wysokim poziomie warsztat pisarski autora oraz jego dociekliwość w zgłębianiu tematu. Dzięki temu książkę tę czyta się z przyjemnością – przynajmniej tak było w moim przypadku. Znacznie wzbogaciłam swoją wiedzę na temat opisanego w niej miasta.
Ten niezwyczajny, bardzo ciekawy przewodnik mogę szczerze polecić wszystkim. Osoby, które dotąd nie odwiedziły Paryża, mają okazję poznać go w nieco inny, interesujący sposób. Na pewno książka ta przyda się tym, którzy planują udać się tam w najbliższym czasie. Natomiast ci, którzy znają już osobiście to miasto, mogą skonfrontować to, o czym pisze autor, z własnymi doświadczeniami.
We wspomnianej przeze mnie przedmowie Stephen Clarke pisze: „Mieszkałem w Paryżu niemal przez całe dorosłe życie, ale wciąż jeszcze odkrywam jego nowe ekscytujące dziwactwa i pasjonujące fakty z życia miasta. Nie dajcie się zwieść pozorom. Paryż zawdzięcza swój sukces cechom prawdziwej gwiazdy. Ale, inaczej niż w przypadku celebrytów, najlepiej wygląda z bliska. Zachwyca nawet bladym świtem, bez makijażu i z resztkami snu na oczach”.
Właśnie taki Paryż – prawdziwy, pełen dziwactw, zalet i wad, oglądany z bardzo bliska – chciał pokazać w swej książce autor. Jestem pewna, że udało mu się znakomicie wywiązać z tego zadania. A powyższe jego słowa są chyba najlepszym dowodem na to, że jest zakochany w Paryżu i zauroczony nim, mimo pewnych jego słabości. A kto potrzebuje mocniejszego dowodu – niech sięgnie po „Paryż na widelcu” i pozna sekretne życie tego miasta. Wraz z autorem zapraszam więc do literackiej przechadzki paryskimi uliczkami – naprawdę warto skorzystać z zaproszenia.