Kartka z Dubaju

Wodospady Iguasu w obiektywnie Waldemara Dufrata
Kilka slajdów z Malezji
marker
Emiraty Arabskie
mix
Zwiedzanie
Tekst i zdjęcia:
Alicja Krawczyńska
Spójrzmy na kartkę pocztową z Dubaju. Nie będzie na niej zabytków, z wyjątkiem handlowego symbolu miasta – Gold Souku. Zobaczymy zaś najwyższy budynek świata Burj Kalifa, hotel w kształcie żagla Burj Al. Arab, stok narciarski w centrum handlowym Emirates Mall, sztuczną wyspę Palma Jumeira.

Kiedy niespełna 40 lat temu Szejkowie 6 Emiratów powoływali Zjednoczone Emiraty Arabskie, od razu zaplanowali swój nowy kraj na miarę XXI wieku. O rozmachu inwestycji świadczy historia portu przeładunkowego w Dubaju. Otóż jego projektanci zaplanowali możliwość cumowania tam w jednym momencie sześciu kontenerowców. Szejk Zayed zapytany o akceptację projektu zapytał „Ile?… Trzydzieści!”

Dzisiaj aż trudno uwierzyć, że w latach dziewięćdziesiątych była tutaj pustynia a niespełna dwadzieścia lat później powstała sześciopasmówka Szejk Zayed Road.  Biegnie wzdłuż wybrzeża zatoki i stanowi centralną oś nowoczesnej części Dubaju. Koncentruje życie finansowe, biznesowe, urzędowe oraz hotele. To jedna z ikon miasta. Dzisiaj pierwszy budynek nowoczesnego Dubaju wydaje się niepozorny, ale kilkadziesiąt lat temu wyznaczył skalę i trend architektury miasta.

Są tacy, którzy stwierdzą, że wszystko jest kwestią pieniędzy, których nie brakuje rodzinie królewskiej rządzącej niepodzielnie w Dubaju od czasu jego powstania. Inni powiedzą, że tylko dzięki władzy  w jednych rękach udaje się przeprowadzić tak wielkie projekty. Nie zastanawiając się, kto ma więcej racji, trzeba jednak uznać, że zwiedzaniu tych miejsc towarzyszy nieodłączna impresja  – dynamika i rozmach tego miasta jest imponujący.

 

POWRÓT DO LISTY INSPIRACJI

POPULARNE PODRÓŻE