12 wyjątkowych festiwali na świecie

Machu Picchu
Szlak Wina, czyli rozkwit enoturystyki
mix
Zwiedzanie
Festiwale to żyjące i tańczące muzea kultury i tradycji. Mają w sobie coś z intymności i publicznej ekspresji. Nie ma lepszego miejsca dla podróżnika, który chce zrozumieć kraj, niż wziąć udział w święcie tubylców. To podczas tych wydarzeń kultura z dumą świętuje swoją indywidualność. Każda na swój sposób, przez taniec i muzykę, duchowe rytuały, zapalanie lamp oliwnych czy walkę na jedzenie. Oto 12 najlepszych festiwali na świecie. Spróbuj sam.

Carnaval de Blancos y Negros (Karnawał Czarnych i Białych)
Miejsce: Pasto, Kolumbia
Termin: 4–6 stycznia
Jeśli jesteś biały pomalują Cię czarnym tłuszczem, jeśli czarny obsypią białą mąką. Tak mniej więcej wygląda jeden z najstarszych festiwali Ameryki Południowej. Istnieje od czasów hiszpańskiego panowania, kiedy to w jeden dzień w roku niewolnicy mogli otwarcie bawić się i świętować. W tym czasie ich właściciele malowali swoje twarze na czarno, okazując swój szacunek dla tego wydarzenia. Z czasem dodano nowy zwyczaj: niewolnicy zaczęli malować swoje twarze na biało.
Tak zrodziło się  święto ekspresji różnic kulturowych i jednoczenia się. Co roku mieszkańcy Pasto wpadają w szaleństwo i chcąc wiernie podtrzymać tradycje malują siebie nawzajem. Używają do tego: tłuszczu, kredy, talku, mąki i każdej innej substancji, która wpadnie im w ręce. Festiwal został wpisany na listę dziedzictwa narodowego w 2002 roku.

Mardi Gras, Nowy Orlean
Miejsce: St Charles Avenue, Nowy Orlean, Luisiana, USA
Termin: Luty
Mardi Gras to z francuskiego „tłusty wtorek:, ostatni dzień przed środą popielcową
Przebierz się w kostium, koniecznie w kolorach fioletu, zieleni i złota. Załóż na twarz maskę.  Przejdź jedną z najwspanialszych parad ulicami Nowego Orleanu. Mardi Gras to jeden z najstarszych karnawałów na świecie. Od lat ochoczo dołączają się do niego turyści. Kolorowo, żywo, głośno i mocno zakrapianie świętuje się ten czas w Nowym Orleanie. Na paradach pojawiają się legendarni Indianie Mardi Gras (pierwszy raz dołączyli w 1885 roku), przedstawiciele Zulu (w 1909 roku królem Zulu był sam Louis Armstrong), a nawet tancerze z południowej Afryki (2006). W historii festiwalu było kilka przerw. Przez kilka lat hiszpańscy kolonizatorzy zakazywali karnawału w obawie przed wybuchem powstania przeciwko białym. Co ciekawe Madri Gras odbył się już 6 miesięcy po huraganie Katarina (2006). Nowy Orlean tańczył i śpiewał, pokazując siłę i moc swoich mieszkańców.

Holi – Festiwal Kolorów
Miejsce: Północne Indie i Nepal
Termin: Marzec, ostania zimowa pełnia księżyca
Jedno z najgłośniejszych hinduskich świąt. Holi to pożegnanie zimy i powitanie wiosny w kolorach tęczy. To święto radości i święto kolorów. Uczestnicy obsypują się kolorowymi proszkami i wodą. Jaskrawe barwy symbolizują przyrodę budzącą się do życia. Podczas tego festiwalu zanikają podziały społeczne i różnice kulturowe. Ludzie tańczą, modlą się, wspólnie jedzą.

Koninginnedag (Dzień Królowej)
Miejsce: Amsterdam, Holandia
Termin: 30 Kwietnia (jeśli 30 wypada w niedzielę, to święto odbywa się 29 kwietnia)
W Holandii świętowanie urodzin Królowej, nie ma nic wspólnego z popijaniem herbaty i uprzejmymi rozmowami przy stole. Na ten czas Amsterdam zamienia się w gigantyczną wioskę beztroski. Świętuje całe miasto. Zdezorganizowane, chaotyczne, radosne i całe pomarańczowe. Pomarańczowi są Holendrzy, pomarańczowe są ozdoby, pomarańczowi bywają też przyjezdni turyści. W końcu pomarańczowy to kolor obecnie panującej rodziny królewskiej. Na ulice wylegają handlarze i wszyscy Ci, którzy chcą coś sprzedać i kupić. To właśnie w Dniu Królowej można handlować bez zezwolenia i płacenia podatków.

Festiwal Filmowy w Cannes
Miejsce: Lazurowe Wybrzeże, Cannes, Francja
Termin: połowa do końca maja
Przez 12 dni w maju, wszystkie oczy zwracają się w kierunku Lazurowego Wybrzeża w Cannes. Miejsce to staje się kinową stolicą świata ze słynnym czerwonym dywanem. Ponad 30 000 producentów, dystrybutorów, dyrektorów, publicystów, gwiazd filmowych i fanów gromadzi się w tym jednym miejscu, by promować i oglądać ponad 2000 filmów. Inauguracja festiwalu przyciąga około 4000 dziennikarzy z całego świata. Co ciekawe, festiwal po raz pierwszy odbył się 1 września 1939 roku.

Inti Raymi (Święto Słońca)
Miejsce: Sacsayhuamán, Cuzco, Peru
Termin: 24 czerwca
Peruwiańskie święto na cześć boga słońca – Inti, wiązało się ze składania krwawych ofiar. Zabijano lamę i poświęcano ją bogu oraz jego żonie Pachamama – bogini płodności i urodzaju. Dzisiaj krwi się nie przelewa i są wygodne krzesła dla turystów. Jest teatralnie, a impreza podtrzymuje tradycje sięgające 500 lat. To wówczas za czasów, świetności Imperium Inków, było to najważniejsze święto w stolicy Peru. Procesje i składanie ofiar trwało dziewięć dni. Był to też czas świętowania Inkaskiego Nowego Roku i przesilenia zimowego. To właśnie wtedy słońce było najdalej od tej części ziemi i trzeba było przypodobać się bogowi Inti.

Mwaka Kogwa
Miejsce: Kae Kuu, Makunduchi, Zanzibar
Termin: przedostatni weekend lipca
Okładanie sąsiada łodygą bananowca nie brzmi jak coś przyjemnego, ale w południowym Zanzibarze uznawane jest za rytuał oczyszczania. Odbywa się w Zanzibarski Nowy Rok – Shirazi. Rytuał ten przybył wraz imigrantami z Bliskiego Wschodu i został wchłonięty przez lud Suahili. W teorii chodzi o to, że wyrzucając na zewnątrz agresję i rozliczając się ze sobą nawzajem, uczestnicy mogą rozpocząć nadchodzący rok w harmonii.
Święto ma bardzo radosny charakter. Mężczyźni okładają się liściastymi pałkami, a kobiety tworzące krąg prezentują swoje najlepsze stroje i śpiewają tradycyjne pieśni w lokalnym dialekcie Kikae. Pieśni mogą mieć też swój podtekst i sugerować oczekiwania żon wobec mężów, w zamian za przyszłe wspólne pożycie.
Uroczystość oficjalnie kończy się, gdy mganga (uzdrowiciel) podpala kokosową chatkę. Rytuał ten ma zapewnić, że wszystkie pożary, które wystąpią w nowym roku nie spowodują ofiar śmiertelnych.

La Tomatina, Hiszpania
Miejsce: Bunol, Walencja, Hiszpania
Termin: ostatnia środa sierpnia
Być obrzuconym pomidorami przez tłum ludzi? Brzmi jak kara za drobne przestępstwa wymierzana w średniowieczu. Ale nie w Hiszpanii. Tutaj w  jeden poranek w roku, w małym miasteczku Bunol na Plaza del Pueblo odbywa się wielka bitwa pomidorowa. 140 ton soczystych, czerwonych pomidorów w rękach 30 000 uczestników to istne pomidorowe szaleństwo. Ludzie w goglach i okularach pływackich okładają siebie nawzajem i świetnie się przy tym bawią. Po skończonej walce wkraczają służby porządkowe, wozy strażackie zmywają pozostałości, a sklepikarze odsłaniają plastikowe zbrojenia szyb wystawowych.
La Tomatina rozpoczęła się w 1945 roku, prawdopodobnie jako akt protestu przeciwko Francisco Franco, lub po prostu jako forma zabawy.

Burning Man
Miejsce: Pustynia Black Rock, Gerlach, Nevada, USA
Termin: rozpoczyna się tydzień przed i trwa do Święta Pracy (pierwszy poniedziałek września)
Burning Man to więcej niż festiwal, to społeczność, która powstaje na nierównościach Pustyni Black Rock  w Newadzie. Zasady, które tu obowiązują: całkowite poleganie na samym sobie, swobodna ekspresja siebie, wspólny wysiłek i uczestnictwo. Wszelkie zahamowania zostawiamy na bramkach i poddajemy się wirującym tłumom krążącym po zakurzonych alejkach. Tak na tydzień powstaje 45 tysięczne ‘miasto’ (piąte co do wielkości na pustyni Nevada).
Centrum obozowiska zajmuje kukła, wznosząca się 12 m ponad namiotami. Kukła jest palona w ostatni dzień festiwalu i ma w sobie coś z neopogańskich rytuałów, choć takich korzeni to święto nie posiada. Podobno jeden z pomysłodawców imprezy chciał w ten sposób symbolicznie pogrzebać przeszłość, po tym jak zostawiła go dziewczyna.
Festiwal to istna mieszanina: pokazy laserowe, mnóstwo muzyki, artyści z całego kraju, biznesmeni w krawatach,  barwne stroje (lub też ich brak), kolorowe samochody, baśniowe konstrukcje, mitologiczne akcenty i ciągła improwizacja, gdzie widownia i wykonawcy zlewają się ze sobą.

Diwali (Festiwal Światła)
Miejsce: Mumbai, India
Termin: piętnastego dnia miesiąca księżycowego Kartika (październik/listopad)
W Indiach ludzie wiedzą jak świętować. Od imprez w wielkich miastach, po proste wspólne biesiadowanie na wioskach. Różnorodnie i kolorowo. Smacznie i wystawnie. Radośnie i w blasku świateł. Wśród rodziny i przyjaciół. Tak dzieje się przez 5 dni podczas święta Diwali. Nazwa pochodzi od dipawali oznaczającego „rząd lamp”. Lampki zapalane są przed każdym domem na powitanie Lakszmi – bogini szczęścia i dobrobytu. Światło symbolizuje zwycięstwo dobra nad złem. To też duchowe nawiązanie do wewnętrznego światła, zdobywanego poprzez rozwijanie wiedzy i praktyk duchowych. Przyjaciół i rodzinę obdarowuje się w tym czasie mirhai, indyjskimi słodyczami.

Día de Muertos (Dzień Zmarłych)
Miejsce: Oaxaca, Meksyk
Termin: 1-2 Listopada
W Meksyku bliskich zmarłych wspomina się w radosny sposób. W pierwszych dniach listopada sklepy i ulice Meksyku zapełniają się marcepanowymi czaszkami, szkieletami przybranymi w kolorowe stroje, i trumnami w przeróżnych kształtach i o różnych smakach. Autochtoni wierzą, że dusze przebywają w Mictlan, duchowej poczekalni, z której mogą wrócić do domów o tej porze roku. Rodziny przygotowują się, aby pomóc duchom znaleźć drogę do domu. Drzwi przyozdabiają jasnożółtymi nagietkami ułożonymi w łuk, co ma symbolizować drzwi z zaświatów. Jest też ołtarz, na którym pojawiają się ofiary dla niewidzialnych gości: kwiaty, wstążki, kolorowe świece, tamales (ciasto kukurydziane), owoce i kukurydza. Do tego kubek z wodą, bo duchy przybywają spragnione po długiej podróży i pad de muertos (chleb zmarłych). Dusze zachęcane są do przyjścia, by wspólnie ucztować i cieszyć się swoim towarzystwem.
Pierwszy dzień, Día de Angelitos, jest poświęcony małym dzieciom. Na ołtarzach układane są zabawki, którymi lubiły się bawić. W drugi dzień wędruje się na cmentarz, który często otoczony jest neonami, stoiskami z goframi i gotowanymi kaktusami. Rodziny sprzątają groby, dekorują je świecami i flores del muerto (kwiatami zmarłych). Urządzają pikniki i tańczą.

Jarmarki Bożonarodzeniowe
Miejsce: Europa
Termin: grudzień
Jarmarki Bożonarodzeniowe pozwalają poczuć magiczną atmosferę świąt. Co roku w centrum miast rozkładają się kolorowe stragany z prezentami i dekoracjami, roztaczające zapachy grzanego wina i lokalnych świątecznych przysmaków. W tle słychać kolędy, pastorałki i piosenki o świętach. Gdzie zatem wybrać się w poszukiwaniu świątecznego klimatu?
Miasta i miasteczka krajów niemieckojęzycznych mają wielowiekowe tradycje w organizacji jarmarków. Największe z nich to Berlin i  Drezno.  Z czasem święto objęło całą Europę, w tym: Wiedeń, Budapeszt, Pragę, Bratysławę, a w Polsce Wrocław, Warszawę, Poznań czy Kraków.
Zimowa atmosfera świąt w blasku świateł jarmarków  to bez wątpienia świetny pomysł na rodzinne spędzenie weekendu.

POWRÓT DO LISTY INSPIRACJI

POPULARNE PODRÓŻE